leba

Historie o Księstwie Łeba

O pożarach i strażakach w dawnej Łebie
Łeba przed wojną

 
     W dziejach Łeby zanotowano kilka masowych pożarów. Sprzyjała temu drewniana zabudowa ze słomianymi dachami, skupiona wzdłuż dzisiejszych ul. Kościuszki i Powstańców Warszawy. Po raz pierwszy pożoga ogarnęła miasto 20 lipca 1682 r. Od uderzenia pioruna zapalił się dach domu niejakiego Stencla Dreyera. Pożar błyskawicznie rozprzestrzenił się na sąsiadujący kościół. Wraz z nimi doszczętnie spłonęło 30 domów stanowiących połowę miasta. Z porównań urbanistyczno-demograficznych właściwych dla Łeby można wywnioskować, że w tamtym roku miasto liczyło maksymalnie 400 mieszkańców. Kolejne duże pożary trawiły Łebę 4 listopada 1688 (28 domów) i dwukrotnie w czwartą niedzielę Adwentu lat 1717 i 1774. W obu przypadkach spłonęło po 10 domów. Ostatni duży pożar, w którym została uszkodzona większa liczba zabudowań, odnotowano w 1850 roku.
     We wcześniejszych stuleciach róż­nie radzono sobie ze zdławieniem czerwonego kura. Najczęściej mieszkańcy zbiegali się na miejsce pożaru i usiłowali go ugasić wiadrami. Wody lanej w ten sposób nie można było posłać ani daleko, ani wysoko, dlatego domy wypalały się najczęściej od środka. Właściciele nieruchomości byli zobowiązani posiadać skórzane wiadra i bosaki. Poza tym przy każdej publicznej pompie i studni, a było ich niewiele, znajdowały się specjalne, zawsze napełnione zbiorniki. Znaczny postęp w ochronie ppoż. nastąpił w roku 1864, kiedy miasto zakupiło sikawkę. Do współpracy z tym starszym bratem wozu strażackiego dokupiono duży zbiornik na wodę, który posiadał płozy. Tu jeden koń nie wystarczył, dlatego w zaprzęgu pracowała para. Sprzęt i środki były, ale pożary dalej gaszono na zasadzie pospolitego ruszenia i na utworzenie straży trzeba było poczekać jeszcze pół wieku.
leba

Miejscowi strażacy ochotnicy na pamiątkowej fotografii z II połowy lat 20. Ich pierwszym komendantem był Konrad Moller (z szablą).

     Nie bez znaczenia dla prewencji pożarowej należy postrzegać wprowadzenie obowiązku czyszczenia kominów przez wykwalifikowanego kominiarza. Dosyć późno czarno ubrany pan z drabinką wziął w opiekę miejscowe kominy, bo dopiero w styczniu 1887 roku. Regulacje prawne dotyczące jego służby zapisano w statucie miejskim, a władze policyjne wydały zarządzenia wykonawcze. Zawierały one precyzyjny zakres usług i sankcje karne dla obywateli za niewpuszczenie kominiarza na dach. Czyszczenie przeprowadzano dwa razy w^oku, za co właściciele domów byli zobowiązani zapłacić. Kilkadziesiąt lat wcześniej wprowadzono zakaz stawiania drewnianych domów w mieście. Wszystkie te czynniki spowodowały, że od połowy XIX wieku w Łebie nie notowano już masowych pożarów.
     Pierwszą statutową jednostkę straży w mieście utworzono 2 marca 1911 r. Jej remiza znajdowała się z tyłu dzisiejszego Urzędu Miasta. Była to formacja, do której magistrat powoływał nakazem administracyjnym. Wyznaczeni mieszkańcy mieli obowiązek stawienia się w remizie w czasie każdego alarmu. Za udział w akcjach pożarniczych otrzymywali oni premie wypłacane w gotówce. Taką przymusową formę organizacyjną wprowadzano wszędzie tam, gdzie straż była konieczna, ale z uwagi na niedobór zainteresowanych nie udało się sformować jednostki ochotniczej. W1913 r. burmistrz Łeby, Otto Scherler, prowadził rozmowy z zarządem lęborskiej Ochotniczej Straży Pożarnej, w sprawie utworzenia podobnej w Łebie. Niestety nie znamy ich przebiegu. Tak czy inaczej planowanej formacji nie udało się zorganizować.
     Ochotniczą Straż Pożarną w Łebie (Freiwillige Feuerwehr Łeba) powołano do życia w 1926 r. W krótkim czasie akces do niej zgłosiło 20 mieszkańców. Komendantem tutejszych strażaków został miejscowy hotelarz i restaurator, Konrad Moller (1866-1953), który w życiu prywatnym był teściem artysty malarza, Maksa Pechsteina. W okresie międzywojennym łebska straż się rozrosła, stając się prężną organizacją z kilkudziesięcioma aktywnymi druhami. Wraz z zakończeniem II wojny św. kończy się jej niemiecka historia. Wśród przybywających do miasta polskich osadników byli również ludzie, dzięki którym w 1946 r. można było utworzyć polską Ochotniczą Straż Pożarną. Jednym z członków założycieli był późniejszy wieloletni strażak - Jan Miszczak. Powojenne dzieje OSP w Łebie są tematem na osobną opowieść.
 
Materiały zaczerpnięte z artykułu : Łebski Biuletyn Informacyjny grudzień 2016 Autor : Jarosław Gburczyk - autor jest pasjonatem historii Łeby i jej byłym mieszkańcem


ŁebaHistoria miasta Łeby

Położone przy ujściu rzeki Łeby miasteczko z XIII - wiecznym rodowodem od samego początku nie miało dobrych perspektyw

ŁebaŁeba zapomniana Riwiera północy

Łeba. Miejscowość ta jest szeroko znana. Niegdyś odbyła się tu jedna z pierwszych bitew morskich pomiędzy wendyjskimi wojami i zaborczymi wikingami.

ŁebaŁeba wakacje przed wojną

Trudno podać precyzyjną datę kiedy rozpoczęła się, trwająca z dobrym skutkiem do dziś, przygoda Łeby z turystyką? Myślę, że nie będzie wielkim błędem,

ŁebaSzybowce nad Łebą

Historia Łeby kryje wiele tajemnic. Jedną z nich, a wciąż mało znaną i jakoby zapomnianą było istnienie w pobliżu miasteczka szkoły szybowcowej

ŁebaŁeba historia portu rybackiego

W 1357 r. u ujścia rzeki Łeby do Bałtyku dokonano lokacji nowego miasta. Nadano mu nazwę Lebamunde, co należy rozumieć jako Łeboujście. Jego niefortunne położenie było

ŁebaO pożarach i strażakach w dawnej Łebie

W dziejach Łeby zanotowano kilka masowych pożarów. Sprzyjała temu drewniana zabudowa ze słomianymi dachami, skupiona wzdłuż dzisiejszych ul. Kościuszki i Powstańców Warszawy.

ŁebaŻycie gospodarcze w przedwojennej Łebie

W latach 30. XX w. życie gospodarcze Łeby opierało się na rybołówstwie, rolnictwie, rzemiośle, handlu i turystyce. Omawiając te działy zacznijmy od rolnictwa, które dziś

ŁebaOd szkółki parafialnej do tysiąclatki

Szkoła Podstawowa w Łebie jest trzecią najstarszą instytucją w  mieście, działającą niemal bez przerwy do dziś. Dłużej działa tylko magistrat i  kościół.

atrakcjeGOŚCINNY DOM U ELŻBIETY

To ciche i spokojne miejsce z rodzinną atmosferą . Obiekt położony jest 300 metrów ( około 5 minut drogi sprawdź na mapie zakładka - lokalizacja ) od morza i blisko lasku sosnowego . Oferujemy pokoje 1, 2, 3 osobowe z łazienkami (umywalka, prysznic, WC). W każdym pokoju - telewizor, czajnik bezprzewodowy, szklanki. Część pokoi posiada na wyposażeniu lodówkę, talerze, sztućce, sprzęt plażowy ( parawan, ręcznik plażowy ).

atrakcjeDOM WCZASOWY FALEZA

Położony w otulinie Słowińskiego Parku Narodowego, z trzech stron las sosnowy, z czwartej spacerowa ulica Turystyczna, 250 m do plaży. Poza szczytem sezonu – wyjątkowa cisza i spokój. DOM WYPOCZYNKOWY FALEZA Mieści się zaledwie 250m od plaży, 50m od głównej promenady spacerowej, blisko centrum. Wszędzie blisko – jedna z najatrakcyjniejszych lokalizacji w Łebie. Wokół dobrze rozwinięta sieć handlowo-usługowa, mnóstwo letnich atrakcji i rozrywek.

atrakcjePOD STRZECHĄ

Obiekt położony jest w samym sercu Łeby, zaledwie 200 metrów od morza, na początku ulicy Nadmorskiej (pokaż na mapie). To uroczy rodzinny obiekt oferujący swoim Gościom wysoki komfort wypoczynku. Dogodnie usytuowany, w pobliżu, przy głównej ulicy, bardzo blisko plaży stwarza rewelacyjne warunki do wypoczynku tak dla par, jak i rodzin z dziećmi. Na parterze obiektu znajduje się Bar pod Strzechą słynący z wyśmienitej kuchni polskiej oraz ręcznie robionej pizzy. Tutaj zjeść można również pyszne śniadania.

leba
Strona korzysta w niektórych częściach z plików cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce lub zrezygnować z przeglądania strony.

Wielkie Księstwo Łeba AD 1998 INFO it +48 598662565
lebaksiestwo.pl